19.gru.2024

Kolor ścian w salonie. Jak dobrać go do mebli?

Odwieczny problem: skoro mam ciemne lub jasne meble, to na jakie kolory postawić przy malowaniu ścian, aby salon prezentował się pięknie?

Proplo | 7 min czytania
Salon z brązową sofą i niebieskimi akcentami

Z tego artykułu dowiesz się:

1

Jakie kolory farb wybrać do ciemnych lub jasnych mebli?

2

Jakie kolory ścian są obecnie popularne?

3

Jakie kolory ścian są najlepsze do małych salonów?

Odwieczny problem: skoro mam ciemne lub jasne meble, to na jakie kolory postawić przy malowaniu ścian, aby salon prezentował się pięknie? Rozwiejmy te wątpliwości raz na zawsze. Doradzimy wam, jakie kolory farby wybrać, aby wszystko stworzyło spójną całość i cieszyło oko.

Okazuje się, że bardzo często jesteśmy zakładnikami wybranych parę lat wcześniej mebli i to pod nie dostosowujemy metamorfozę pokoju, ale nic nie szkodzi. Jeśli podejdziemy do tematu z odpowiednią wiedzą, to efekt odmalowanego salonu może być bardzo świeży i imponować aurą nowości. Czasem sam odcień robi różnicę, a niewielkie detale mają tu znaczenie. Trzeba tylko zrozumieć, czego szukamy.

Jakie kolory ścian do salonu są obecnie popularne?

Natura nie znosi próżni, dlatego motywy popularne wiele lat temu po czasie wracają do mody i znów brylują w naszych mieszkaniach. To odwieczna sinusoida, gdy dany kolor trenduje, by później przejeść się wszystkim i po latach wrócić na szczyt. A co czeka nas w najbliższym czasie? Właśnie szerokie otworzenie się na naturę!

Naturalna kolorystyka najbardziej zyskuje na popularności i odwołania do przyrody będą królować na ścianach w 2025 roku. Ciepłe, beżowe odcienie i kremowe tonacje mają podbić serca tych, którzy rozglądają się za remontem. W modzie będzie przede wszystkim minimalizm, ale też poszukiwanie spokoju w naszym wnętrzu.

Często wybierane powinny być piaskowe kolory czy butelkowa zieleń. Raczej mniej krzykliwości, a więcej harmonii i porządku. Spotkamy też wiele pomysłów na pastelowe ściany z delikatnymi błękitami, liliowym lub fioletem, miętową zielenią czy pudrowym różem. Te wybory sprawią, że poczujemy się bardzo przytulnie w salonie.

Skoro tak bardzo na sympatii zyskują industrialne wykończenia, to również granatowe czy grafitowe ściany powinny stanowić nowoczesną i dobraną parę z naszym salonem. Pamiętajmy, że najważniejsza będzie harmonia – jeśli stawiamy na klasyczne, tradycyjne kolory ścian, wówczas zyskujemy więcej opcji na pogranie bardziej żywymi barwami mebli. I na odwrót: jeśli nasze ściany będą żywsze i bardziej wyraziste, wtedy zadbamy o balans standardowymi, jasnymi kolorami wykończenia. Słynna zasada 60-30-10 nie zawodzi, a mowa tutaj o tym, że dominujący kolor powinien stanowić 60% naszej aranżacji, 30% to uzupełnienie kontrastową, ale współgrającą barwą, zaś 10% to już dodatki wędrujące w inną stylistykę.

Zatem jeśli wejdziecie do sklepu z farbami, w najbliższym czasie powinny dominować naturalne motywy: sól morska, barwy mchu i lasu, skórzany lub aksamitny brąz, kolory ziemi, a także limonkowe czy karmelowe motywy. Kolorem 2024 roku było Peach Fuzz, czyli subtelna brzoskwiniowa barwa.

Jasny salon z beżową sofą i akcentami w kolorze oliwkowym
Projekt: MEYZE STUDIO

Czy wielkość salonu ma wpływ na dobór kolorów ścian?

Oczywiście, przestrzenność naszego salonu nie pozostaje tu bez znaczenia. Pamiętajmy, że kolory znacząco wpływają na optykę i poczucie miejsca wokół nas. Dla przykładu ciemnymi kolorami bardzo łatwo zamkniemy wizualnie nasz salon, jeśli mówimy o skromnym, niewielkim pomieszczeniu. Do małych metraży znacznie bardziej pasują jaśniejsze kolory, aby nadać im klimatu – tu powinniśmy celować w klasyczne rozwiązania jak biel, beż lub pastelowe odcienie, czyli dla przykładu łososiowy, miętowy, błękitny, różowy czy kolor kości słoniowej.

Jeśli zależy nam na mocniejszych akcentach, to zawsze możemy pomalować jedną ze ścian, aby nadać salonowi większej głębi. To jeszcze dopuszczalny wariant, który powinien pozytywnie wpłynąć na mniejsze pomieszczenie i nie pozbawić go uroku.

Gdy dysponujemy dużym, przestronnym salonem, śmiało możemy nadać mu więcej przytulności intensywnymi kolorami i stawiać na grafity, burgundy czy ciemne odcienie zieleni. Przy większej przestrzeni zyskujemy tę przewagę, że nawet bardzo wyraziste, krzykliwe kolory powinny się sprawdzić, co wcale nie jest takie oczywiste przy niewielkim salonie. Tu śmiało można pomyśleć o żółci, rdzawej pomarańczy albo choćby połączyć czerwień i beż. Pamiętajmy jednak, że intensywne kolory mogą nas szybciej męczyć, dlatego dobrze wymieszać je z bardziej tonującymi barwami. 

Warto mieć na uwadze, że małe pomieszczenia potrzebują dużo światła dziennego i jasnych kolorów, które będą je odbijać, nadając lepszy efekt wizualny. Czym większa przestrzeń, tym większa możliwość wykazania się odważniejszymi decyzjami.

Najlepsze kolory ścian do jasnego salonu

Mówi się, że skoro jasne meble, to również białe ściany, aby nie było skuchy, lecz dobrym połączeniem będą wszelkie ciepłe kolory. Równie dobrze może to być rozpalająca czerwień, żółć, pomarańcz, beż czy kremowe odcienie. Naprawdę nie musimy się martwić ani iść w tradycyjne rozwiązania, bo każdy kolor nada naszemu salonowi unikatowego charakteru. Jasne kolory i ciepłe odcienie to gwarancja sukcesu, ale pomówmy o konkretnych opcjach. 

Białe i kremowe odcienie

To doskonały i najpewniejszy wybór. Klasyka, która chyba nigdy nie wyjdzie z mody. Nawet jeśli będziemy mieli białą sofą i drewniane dodatki, kremowe ściany zawsze dobrze korespondują z takim rozwiązaniem. Ten motyw przewija się często u kreatorów wnętrz współpracujących z Proplo. Ich projekty możecie obejrzeć na naszym portalu.

Zawsze chcemy, aby nasz salon wydawał się jasny, rozświetlony i przestrzenny, więc przy bieli nie będzie żadnego problemu. Te barwy cudnie odbijają światło, budując wspaniałą atmosferę. Neutralne rozwiązania nie powinny nas rozczarować. Zwłaszcza przy stylu skandynawskim czy minimalistycznym designie powinniśmy być zadowoleni.

Kremowe aranżacje za to dodadzą nam jeszcze więcej ciepła w salonie, niż klasyczne białe rozwiązania, które dobrze przełamać jakimiś bardziej charakterystycznymi dodatkami. Tutaj trafimy na wiele popularnych farb nawiązujących do diamentowanych, perłowych czy kryształowych odcieni. Akurat producenci przebijają się w charakterystycznych nazwach, które po prostu musimy dobrać wedle własnego gustu. A czy to będzie kość słoniowa, waniliowy kryształ, nietuzinkowe ecru czy popisowy biszkopt – najpewniej i tak doskonale odnajdą się w pomieszczeniu, gdzie spędzamy większość czasu. 

Przy wyborze odcieni pamiętajmy, że duże znaczenie ma dostęp do światła dziennego w salonie – jeśli pokój nie jest odpowiednio doświetlony, wybrany przez nas kolor może wydawać się ciemniejszy niż w rzeczywistości, dlatego czasem lepiej postawić na jaśniejszą barwę.

Salon z szarą sofą i obrazem, idealne kolory ścian w salonie
Projekt: MEYZE STUDIO

Szarości i pastele

Dużą zaletą szarości jest jej uniwersalność i ponadczasowość. I wcale nie musi kojarzyć się z negatywną czy przygnębiającą energią, wręcz przeciwnie, bo jest świetną bazą, która zarówno odnajdzie się w różnych stylach architektonicznych, jak i stworzy harmonijną kompozycję z różnorakimi kolorami. Jasne odcienie szarości od razu prowadzą nas skojarzeniami do stylu skandynawskiego, ale takie mroźne kompozycje i zimowa gama kapitalnie dogadają się później z mocniejszymi dodatkami – jeśli postawimy na granat czy musztardowy to połączenie będzie nieziemskie.

Jaśniejsze odcienie szarości zaproszą nas do różnego rodzaju połączeń jako podstawa tej mieszanki, natomiast ciemniejsza szarość taka jak antracyt, popiel, grafit czy stal aż proszą się o kombinację z drewnem czy białymi meblami. To szalenie ciekawe, jak komponowanie różnych palet i kompozycji może dać nam zupełnie inne efekty. Jeśli szarość złączymy ze srebrem czy złotem, już nadamy luksusowego charakteru salonowi. Dla sympatyków odcieni to istny raj kombinacji i naprawdę nie trzeba podchodzić ze strachem do tych eksperymentów.

Przy pastelach mamy jeszcze więcej możliwości, jeśli chcemy postawić na nowoczesną, subtelną i delikatną tożsamość salonu. Doskonałym pomysłem z pewnością będą miętowe ściany albo pudrowy róż. Tak samo chłodny błękit da olśniewające, orzeźwiające wrażenie. Jeśli już zdecydujemy się na pastele, to pamiętajmy, aby połączyć je z bardziej neutralnymi kolorami, aby nie „przesłodzić” mieszkania. Nadmiar mógłby być aż nadto intrygujący, lecz jako baza pod bardziej wyraziste akcenty sprawdzają się świetnie. Prowansalska lawenda, cytrynowa nuta, a może pastelowa brzoskwinia? Tu naprawdę możemy dobrać fantastyczne odcienie, które dadzą się zapamiętać na długo.

Zielony

Salony z zielonymi ścianami szczególnie zyskały na zaufaniu, gdy zaczęły dominować odwołania do natury. A tym bardziej, że to kolor oferujący szeroką gamę możliwości – ostatnio smakiem podbijającym serca jest pistacja i to również odcień, który da wiele świeżości w naszym salonie. Zawsze dobrym rozwiązaniem będzie czarująca butelkowa zieleń, a jeśli chcemy przenieść nas do stylu boho to powinniśmy zastanowić się nad szałwiową zielenią.

Tu możliwości aż zachęcają do testów. To nie zawsze musi być wyrazista, limonkowa albo jabłkowa zieleń, ale możemy też postawić na miętowy odcień czy zieleń oliwkową lub morską. Niektórzy szukają bardziej głębokich barw, inni preferują subtelne rozwiązania, dlatego też dobrze konsultować się z ekspertami – ich pomysły powinny mocno nas zainspirować. Zieleń zarówno elegancko łączy się z motywami szarości, jak i dba o harmonię przy większości kolorów. Dlatego jest tak często wybierana, bo ma również pozytywny efekt psychologiczny. Uspokaja, relaksuje i wprowadza w nas pozytywne wibracje.

Jakie kolory ścian wybrać do salonu z ciemnymi meblami?

Równie częstym pytaniem jest, jak rozjaśnić salon z ciemnymi meblami albo na jakie kolory ścian postawić przy brązowych meblach? Otóż spieszymy z rozwiązaniami, na jakie farby najlepiej się zdecydować. Ciemne meble mają tendencję do dominowania i przyciągania naszego wzroku, dlatego dobrym rozwiązaniem będzie tutaj odnalezienie równowagi i balansu. 

Odcienie szarości

Sprawdzi się wiele z wcześniejszych rozwiązań, czyli biel, beż albo pastele, lecz nie jest prawdą, że koniecznie trzeba iść w białe ściany i typowe połączenia. Polecalibyśmy nie odwracać się od kolorów szarości i dać szansę tej kompozycji. Szczególnie tym jasnym odcieniom, które zadbają nam o właściwy kontrast między jasnymi i ciemniejszymi tonami. To byłoby bardzo wyważone i ujmujące połączenie. O elegancję w takim wypadku z pewnością zadbają szary, platynowy odcień albo srebrzysta mgła. 

Nie musimy też bać się odważniejszych połączeń jak postawienie na grafit, antracyt czy taupe, lecz mając na uwadze, jak skomponują się z naszym meblami i jaki klimat nada to mieszkaniu. Tu z pewnością trafimy w bardziej dramatyczne, wyraziste tony, ale wcale nie musi to pozbawiać salonu elegancji ani subtelności. Pamiętajmy, że nawet w obrębie koloru szarego możemy poruszać się bardzo szeroko. Szary może też odwoływać się do perłowych, srebrzystych i kamiennych motywów.

Salon z zieloną sofą i szarymi akcentami
Projekt: ZEN studio wnętrz

Odcienie niebieskiego

W tym przypadku potencjał jest gigantyczny, lecz trzeba trafić w odpowiednie tony przy ciemniejszych meblach. Można spojrzeć w kierunku klasycznego blue sky, ale też zastanowić się nad turkusowym, chabrowym, lazurowym czy niebieskim wpadającym w fiolet. Na pewno pastelowy, lekki niebieski nada salonowi dużo świeżości, a taki kolor jak atlantycki granat uderzy już w bardziej eleganckie, poważne tony.

Niebieskie odcienie dają nam dużo uniwersalności i jak wspomnieliśmy: ich ciemniejszymi wariacjami zyskamy więcej elegancji, a jaśniejszymi więcej lekkości oraz kontrastu. W tym pierwszym przypadku warto rozważyć szafirowe czy kobaltowe rozwiązania, a także kolor indygo. W poszukiwaniu większego oddechu jednak spojrzelibyśmy na baby blue, błękitny, cyjanowy lub nawet na morskie i turkusowe ściany.

Odcienie złota i beżu

To pomysł na nadanie salonowi luksusowego, dystyngowanego charakteru. Beżowy salon powinien być istnym hitem, zwłaszcza jeśli zdecydujemy się na takie ściany jak beż cappuccino czy beż z nutą wanilii. Bardziej neutralnym, jeszcze spokojniejszym rozwiązaniem byłby piaskowy beż, chociaż to rozwiązania jakie nie zawiodą zarówno przy jasnych, jak i ciemnych meblach. Gotowe, sprawdzone inspiracje, z których tylko można czerpać!

Na sam koniec rzucimy nieco odważniejszą propozycję, czyli pójście w złoto. Pewnie już boicie się, co pomyślą znajomi o tym przepychu i luksusie, ale sprawdźcie, jak dobrze prezentuje się na ścianach odcień szampańskiego złota. Ten metaliczny szampan nawet nie przywodzi na myśl takich skojarzeń i wcale nie jest przytłaczającym pomysłem. 

Niektóre odcienie złota wręcz wprowadzą nas w erę vintage. To nie jest eksperyment, który od razu trzeba odrzucać. Zwłaszcza, że eksperci doskonale wiedzą, jak zagrać taką kartą. Miodowe złoto czy bardziej stonowane i przygaszone antyczne złoto aż chcą się wiązać z ciemniejszymi meblami. Pamiętajcie: bardziej ogranicza nas wyobraźnia, niż nietrafione połączenia! Nie trzeba się bać wyjścia poza schematy i wprowadzenia do naszego życia nieco więcej kolorów.

Proplo
Jedyny serwis internetowy, który specjalizuje się w łączeniu osób projektujących wnętrza z klientami poszukującymi ich usług.